Witaj! [ logowanie | rejestracja ]
Jasne. Adoptowany Hindus, którego rodziców zastrzelono. Na pewno byłeś królem szkoły.
Dr Chris Taub
Izba przyjęć: Szósta seria House'a będzie koszmarna?!
Autor: ToAr | Kategoria: Sezon 6 | data: 17 września 2009 | Odsłon: 13782
Ciężki czas szykuje się dla fanów "House'a". Premierowy odcinek szóstej serii ma być całkowicie inny niż dotychczasowe epizody serialu. Czy to dobrze? Sam David Shore mówi, że fanom może być trudno zaakceptować zmiany jakie zaszły w Housie i wokół House'a. "Albo je pokochacie, albo znienawidzicie" - mówił w niedawnym wywiadzie. I wiele wskazuje na to, że będzie to jednak to drugie... (Uwaga! Mega spojlery)
Co nas czeka w pierwszym odcinku? Przede wszystkim zmiana otoczenia. Zapomnijcie o starych bohaterach, zapomnijcie o szpitalu Princeton Plainsboro. Dwugodzinny film telewizyjny, jak określili premierowy odcinek Robert Sean Leonard i Lisa Edelstein, opowiadał będzie wyłącznie o Housie i jego problemach. Nikt ze starego składu prócz Wilsona nie pojawi się w odcinku. Nie będzie też żadnego przypadku medycznego, którym zajmował się będzie zespół.
Co w takim razie będzie się działo?
Serial zaczyna się kilka miesięcy po feralnych wydarzeniach z finału piątej serii. To dużo czasu i wiele się zmieniło... Po pierwsze - plotki całkowicie się potwierdzają. House zaangażuje się w romans z zamężną kobietą , którą gra Franka Potente. Co nietypowe - jego emocje w stosunku do kobiety będzą na tyle silne, że zdarzy mu się nawet przez nią płakać (?!) Fani Cuddy z pewnością nie ucieszą się z tego powodu. Tym bardziej, że jak głosi kolejna plotka (niepotwierdzona) Cuddy też kogoś sobie znajdzie. I będzie to ktoś, kogo już zdążyliśmy poznać. Kto? (nie Wilson) Szczęśliwcem z którym zwiąże się Lisa będzie... Lucas - detektyw! Zaskoczeni? Ja bardzo. I nie wiem czy pozytywnie.
Na szczęście, jak pociesza Shore, House ostatecznie i tak pozostanie sobą. Będzie miał za to problem z odzyskaniem zaufania swoich współpracowników. Wróci do Princeton Plainsboro bez licencji i będzie musiał pracować dla... swojego starego zespołu. Spodziewajcie się zatem dużego powrotu Chase'a i Cameron.
Co z tego wszystkiego wyniknie? Trudno powiedzieć, ale na razie nie wygląda to szczególnie przekonująco. Cuddy i House raczej nie będą razem (albo czeka ich długa droga do szczęścia), a z samego serialu szykuje się niezły wyciskacz łez. Nie do tego przyzwyczaili nas scenarzyści. Na forach fanów House'a, aż wrze, wiele osób jest bardzo sceptycznie nastawiona do najnowszych doniesień na temat fabuły. A wam jak się to podoba?
Źródło: popcorner.pl
Poleć news innym
na jakiejs angielskiej stronie fanow wyczytalam ze pod koniec sezonu bedzie huddy i ze to potwierdzone, sorry-zgubilam link
a ja nawet nie tyle zaluje ze nie bedzie z cuddy, ale ze nie bedzie z cameron. juz 5 czesci ciezko mi z tym bylo. a w ogole, mam nadzieje ze skoro nie ebdzie przypadkow medycznych, ze film ejdzie w psychiatrie. ciekawe to poza tym pasuje do otoczenia wktorym przebywal bedzie Greg..
Housowska maksyma "wszyscy kłamia" Czemu i Shore nie miał by i nas wkrecac
House uwikłany w romans z mężatką? Podczas II-sezonowej akcji ze Stacy wyraźnie dał do zrozumienia, że albo on, albo mąż. Najwyraźniej po paru latach jest w bardziej serdecznym nastroju i zaczął lubić się dzielić. Cuddy z Lucasem? Czyli Huddy żegnamy z chusteczką w dłoni i melancholijnym uśmiechem? A wprowadzenie w intensywnym stadium tego wątku pod koniec 5 sezonu było ot, tak, dla urozmaicenia? Podsumowując - what the hell?! PS. Miejmy nadzieję, że tylko w teorii te wymysły scenarzystów brzmią tak strasznie, a w praktyce to będzie pewien powiew świeżości, który jednak nie zniszczy atmosfery tego serialu. I że plotki są wyolbrzymione. Fingers crossed!
Kurde huddy kroiło się już od 2 sezonu a teraz było troche ocieplenia i znowu nic? kijowo! house i cuddy to para nie idealna ale lepsza od jakiejkolwiek innej kombinacji damsko-męskiej w tym serialu.