Dr Allison Cameron
Autor: ToAr | Kategoria: Sezon 8 | data: 17 maja 2011 | Odsłon: 16730
Lisa Edelstein - której długoterminowy kontrakt wygasa w tym miesiącu - zdecydowała się nie wracać do serialu w ósmej, prawdopodobnie ostatniej serii.
W oświadczenie, aktorka mówi: "Po długich rozważaniach, ruszam naprzód po rozczarowaniach pozostawiając postać, którą kochałam grać przez siedem lat i jestem podekscytowana nowymi możliwościami, które przede mną stoją".
Fox i NBC Universal odmówiły komentarza.
W marcu - kiedy przyszłość House'a wisiała w powietrzu - Edelstein powiedziała TVLine: "Nikt w pracy nie myśli, że to będzie koniec. Każdy chce się dogadać, a ja na pewno czekam na 8 sezon".
W wywiadzie udzielonym w zeszłym tygodniu dla BlogCritics.org, producent wykonawczy, Katie Jacobs powiedziała, że "nie spocznie" dopóki Edelstein nie znajdzie się w składzie 8 sezonu. "Lisa jest tak cennym członkiem [obsady]" - powiedziała. "Wyzywam inne aktorki telewizyjne do robienia tego, co ona robi, co pozornie nie wygląda na żaden wysiłek. Zgrabnie obraca się dramacie, komedii, inteligencji, seksapilu... To na pewnie nie jest mój plan czy plan Dawida lub zespołu scenrzystów, aby nie umieścić Lisy w serialu".
Krążą plotki, że Edelstein była ofiarą zaciskania pasa w serialu. W wyżej wspomnianym wywiadzie Jacobs przyznała, że "przez siedem sezonów udało nam się uniknąć rozmowy telefonicznej w sprawie obcięcia naszego budżetu. Teraz jednak ten telefon zadzwonił". Być może odrzuciła zbyt niską ofertę - stąd jej rozczarowanie?
Wcześniej w tym miesiącu, współpracownicy Edeltein Robert Sean Leaonard i Omar Epps podpisali nowe kontrakty na powrót do serialu. Hugh Laurie, Olivia Wilde i Peter Jacobson już mieli stosowne kontrakty. Zielone światło dla 8 sezonu pozostawiło tylko Jesse Spencera pod znakiem zapytania.
Wiadomość ta pojawia się na tydzień przed zakończeniem obecnego sezonu - prawdopodobnie udział Edelstein dobiega końca. Nie wiadomo, czy w finale pojawia się scena, w której odchodzi Cuddy, bardzo w to wątpię.
Jakieś pomysły? Zaniemówiliście? Jeśli jesteś w stanie napisać spójny komentarz w tej emocjonalnej chwili, to komentarze czekają!
a ja miałam nadziieje na powrót cuddy do housa myslalam ze bedzie taki milosny happy end szkoda...ja bardzo lubilam jej postac w tym serialu. jej odejscie napewno mu zaszkodzi
http://www.petitiononline.com/HelpLisa/petition.html
Jeśli te plotki się potwierdzą, będę strasznie rozczarowana. Cuddy to kluczowa postać w serialu, nie może tak po prostu odejść... Do finału trzeba po prostu zacisnąć zęby i czekać, co się wydarzy.
Po pierwsze to jestem w ciężkim szoku... ale spróbuję skomentowac zrozumiale.
1. Nie jestem fanką ani jej, ani jej postaci (postaci to raczej antyfanką) więc powinnam biec po szampana jednak...
2. Po tym jak skoncentrowano się na Huddy wątku w tym sezonie (nieważne przed czy po rozstaniu - to i tak jest cały czas centrum uwagi) naprawdę nie wiem jak zamierzają to rozwiązać!
3. Pozostaje czekać do finału. Zobaczymy czy to było już wiadome, tylko nie ogłoszone - czy też nie.
a ja do jasnej ciasnej mam złe przeczucia. Ostatnio miałam takie w zeszłym tygodniu a w piatek umarł najlepszy nauczyciel świata [*] Pamięć panu Zbyszkowi... Ale wracając do tematu. Zależy mi na Huddy i to właśnie spieprzą. Z Rachel raczej nic nie dadzą, a zmiany... nie oszukujmy się - kto jest do tego zdolnybez przeżycia jakiegoś szokującego zdarzenia?! Śmierć zmienia - krótkotrwale, potem osoba jest oswojona, ale nie ma takiej rzeczy, któtra by zmieniła DOROSŁEGO człowieka. Zmiany są możliwe jedynie w okresie dojrzewania kiedy nic nie jest ukształtowane.