Miło mi ogłosić wszem i wobec, że jesteśmy tak zgrani, że ty masz na sobie moją bieliznę a ja noszę twoją.

Dr Gregory House


Izba przyjęć: Nowy sezon. I co teraz?

Autor: ToAr | Kategoria: Sezon 7 | data: 21 września 2010 | Odsłon: 6883


Na antenie stacji FOX wystartowała właśnie nowa seria "House'a". Rewolucja jaką przyniosła może wstrząsnąć serialem w posadach, przynieść mu świeżość, albo skazać go na porażkę. A jak wypadł pierwszy odcinek 7 sezonu? Jak scenarzyści poradzili sobie z najważniejszym wątkiem opowieści? I czy to się jeszcze w ogóle da oglądać?



Jeśli jesteście fanami "House'a" nie koniecznie musicie być romantykami. A jeśli nie jesteście romantykami (albo macie naturalnie niską tolerancję na ckliwe sceny), nie koniecznie musi się wam spodobać otwarcie siódmej serii "House'a". Historia podjęta zostaje tuż po tym jak skończyła się szósta seria. Jest to dosłownie ta sama scena, a konkretnie "co było później". Widzimy Cuddy i House'a tak blisko jak nigdy dotąd, ale nie jest to żadna pasja i namiętność, ale gesty w stylu słynnej sceny z "Uwierz w ducha". Cuddy myje rany House'a, a w końcu całuje jego bliznę. Wybaczcie, ale w tym momencie "House" przestał być "Housem".

Potem jest seks i trochę obiecanej widzom nagości, ale zanika ta jedna rzecz, która tak skutecznie angażowała w wątek "Huddy" - naturalna chemia między partnerami. Jakaś niedopowiedziana sfera i cicha frustracja. Odkąd wszystko jest wiadome i dzieje się naprawdę (tym razem nie w świecie narkotycznych halucynacji), czuć, że czegoś wyraźnie brakuje. Chwila w której House pyta Cuddy "Now what" jest nie tylko tytułem całego odcinka, ale ważną kwestią, która zapewne trochę dręczy też scenarzystów.

Scena seksu kończy wprowadzenie do odcinka i rozpoczyna historię, która będzie kontynuowana w ciągu całej serii. Od tej pory kończy się też ton całkowicie poważny, bo teraz scenarzyści postanowili przekłuć balon romantyzmu. A zatem czeka nas trochę komicznych sytuacji, zbiegów okoliczności i złośliwych tekstów House'a (bez nich przecież nie byłoby bohatera, a ponoć związek wcale go nie odmieni). Dość sprawnie posplatano ze sobą wątki, tak że w jednej chwili mamy do czynienia z jedną wielką komedią pomyłek: Cuddy nie przychodzi do szpitala bo jest z Housem, House stara się załatwić za nią problem i pogarsza sprawę, a potem próbuje się z sytuacji wycofać, angażując cały zespół w coś, który pozornie go nie dotyczy. Wilson zaniepokojony o House'a włamuje mu się do mieszkania i klinuje w oknie, po czym okazuje się, że Cuddy schowała się w szafie, żeby Wilson nie zobaczył jej w sypialni House'a. W tle tej tragi-komedii toczą się ważne wątki, takie jak np. wyjazd Trzynastki oraz fundamentalna sprawa: czy House i Cuddy są w stanie stworzyć związek.

Oczywiście na to ostatnie pytanie odpowiedź poznamy dopiero z czasem i już widać, że łatwo nie będzie. Scenarzyści będą z kolei musieli stanąć na głowie by utrzymać odpowiednią równowagę między ckliwością a starym, dobrym "Housem".

Reasumując - otwarcie złe nie było, ale w porównaniu z np. otwarciwm serii 6, był to odcinek dość nijaki, choć na pewno inny. Może z czasem ta "inność" przejdzie w nową jakość. Czego wszystkim fanom "House'a" serdecznie życzę.

popcorner.pl



Zgłoś błądStaramy się, aby na tej stronie były jak najbardziej wiarygodne informacje. Jeżeli, więc zauważysz jakikolwiek błąd, to prosimy o zgłoszenie go wraz z podaniem linka do strony, na której się znajduje. Możesz się z nami również podzielić uwagami na temat strony. Za wszelką pomoc dziękujemy!
Zobacz fotogalerię: 7x01 "Now What?"
wasze komentarze (8)Dodaj kometarz »
  • ToAr
    ToAr22 września 2010, 15:41:25
    IP: db5e0a05621d

    Piosenka to:Good Days (Joe Purdy)

    Grafik operacji wyświetla tylko 4 najbliższe emisje odcinków.

    ________
    Koszulki Dr House

  • Damian M.D.
    Damian M.D.22 września 2010, 09:26:56
    IP: 8c82e19706de

    A zna ktoś tytuł końcowej piosenki z 1odc? :D

    ________

  • gentoo747
    gentoo74722 września 2010, 09:19:49
    IP: 42833e8bf7fd

    Zmieniają się zmieniają.... tylko nie sami z siebie i nie przypadkowo !

  • Damian M.D.
    Damian M.D.22 września 2010, 09:19:07
    IP: 8c82e19706de

    P.S.

    Zapomniałem! Czemu w Grafiku Operacji pokazane jest, że 23 września odcinki będą o 20:45 i 00:40 (powtórka) a 30 września tylko o 00:50 - czy toznaczy że nie będzie normalnie odcinka o 20:45? Trzeba będzie czekać do 00:50? (mi to szczerze wisi bo oglądałem wszystkie ale lubie sobie utrwalać :D)

    ________

  • Damian M.D.
    Damian M.D.22 września 2010, 09:12:14
    IP: 8c82e19706de

    Po 1 ludzie się nie zmieniają ! House też się niezmienił tylko "pokazał" swoje uczucia i nie boi się jużich okazywać, ale jak nawet sam powiedział - dalej będzie tym samym dupkiem!


    A teraz mam kilka pytań (po to założylem w końcu konto). Odcinek 1 Sezonu 7 miał być odcinkiem 1,5h z tego co czytałem na tej stronce... Czemu nie był? Czemu trwał tylko 40min?

    I drugie pytanie: Jak nazywa się piosenka na końcu tego odc.?:D Jest super...

    ________

1, 2 >>