Witaj! [ logowanie | rejestracja ]
Kilka różnych diagnoz proszę. Na miejsca, gotowi...
Dr Gregory House
Izba przyjęć: Lisa Edelstein o Huddy halucynacji
Autor: ToAr | Kategoria: Sezon 6 | data: 30 czerwca 2009 | Odsłon: 4225
Lisa Edelstein opowiada o halucynacjach jakie miały miejsce pod koniec piątego sezonu.
reklama | czytaj dalej →
Poleć news innym
wasze komentarze (1)Dodaj kometarz »
Narrator: Jak wielkim szokiem było zobaczyć House i Cuddy wreszcie bzykających się, by odkryć, że była to tylko halucynacja? Lisa: Bardzo mi się to podobało ponieważ po pierwsze oznacza to ze ciągle tego nie zrobiliśmy więc ciągle możemy. Więc będę musiała wystąpić w kolejnej scenie robiąc to z Hugo. To bardzo dobrze. Po drugie uwielbiam jak to odkrywa jego życzenia: chciałby zaprzestać brać narkotyki, chciałby stworzyć romantyczną relację z Cuddy, chciałby, żeby razem mieszkali. On bez wątpienia chce bliskość. Ten fakt odkrył niesamowicie dużo i daje nam możliwości by całą historię jeszcze bardziej rozwijać. Narratorka: Zobaczymy czy te życzenia staną się prawdą. W między czasie Cuddy jest bardzo zajęta jej nowym dzieckiem. Lisa: Myślę, że ją trochę polepsza. Ponieważ do tego momentu praca była jej całym życiem. Teraz ma kogoś, kto o niej mysli i na niej polega. Sądze ze to dobre doświadczenie dla niej. Narrator: Przez tyle lat grania lekarki w doktorze Hossie Lisa opowiada nam o tym jak zmieniła swoje podejście do lekarzy. Lisa: Zaczynasz sobie zdawać sprawę z tego jaką zagadką to wszystko jest. Jak bardzo przypomina to zgadywankę. Ten rodzaj nadziei, że objawy pokrywają się z tym problemem. To trochę dziwne. Ale również zostałam dedukowana podczas kręcenia serialu. Trochę lepiej mogę się komunikować podczas medycznych wydarzeń. Plus grania lekarki to to, że lekarze chcą ze mną rozmawiać, więc jeżeli tylko mam jakiś problem mogę gadać z nimi godzinami. Ponieważ jak długo będę miała jakieś pytania na temat show tak długo będę im zabierać czas.
________