Witaj! [ logowanie | rejestracja ]
Choroby są po to by z nimi walczyć, a pacjenci tylko w tym przeszkadzają.
Dr Gregory House
Izba przyjęć: Popcorner: Hugh Laurie w Playboy'u
Autor: ToAr | Kategoria: Aktorzy | data: 16 stycznia 2009 | Odsłon: 1728
Prezentujemy artykuł, który ukazał się w serwisie Popcorner.pl o wywiadzie jaki Hugh Laurie udzielił dla magazynu Playboy.
Serialowy Gregory House - Hugh Laurie - wystąpi w magazynie ''Playboy''... no dobrze, może nie do końca wystąpi, ponieważ nie będzie się rozbierał, ale udzielił wywiadu, który ukaże się w lutym w Stanach Zjednoczonych. Już teraz mamy dla was kilka jego wypowiedzi. Czy był grzecznym nastolatkiem, a może buntownikiem? Dlaczego przyjął tę rolę i co myśli o niewielkiej popularności serialu ''Dr House'' w Wielkiej Brytanii? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, czytajcie dalej.
Magazyn z wywiadem ukaże się w lutym, ale na stronie Houseisright.com znaleźliśmy oficjalną zapowiedź tego materiału z kilkoma cytatami. Hugh Laurie w trakcie rozmowy z dziennikarzem ''Playboy'a'' mówił m.in. o tym, jakim był nastolatkiem:
Myślę, że byłem aroganckim nastolatkiem. Kiedy miałem 15 lat, razem z kolegami ze szkoły zdecydowaliśmy, że nie dożyjemy czterdziestki. Postanowiliśmy się przed osiągnięciem tego wieku zabić. Właściwie wśród nas było kilku zdeterminowanych i ostrych zawodników, ja do nich nie należałem, którzy wyznaczyli granicę 30. roku życia, po to, żeby się nie zestarzeć. Arogancja to jedna z cech młodości.
Dlaczego aktor zdecydował się przyjąć rolę dr. House'a? Hugh Laurie mówi:
Jednym z powodów było moje pochodzenie - jako Anglik nie byłem za bardzo znany wśród Amerykanów. Nie było żadnych założeń i oczekiwań dotyczących tego jak mam wyglądać czy brzmieć. Byłem nowy, a to czyniło mnie atrakcyjnym.
Serial ''Dr House'' jest niezwykle popularny w Stanach Zjednoczonych i w wielu innych krajach, ale nie cieszy się szczególną sympatią brytyjskich fanów. Laurie uważa, że to dlatego, ponieważ nie są w stanie zaakceptować jego amerykańskiego akcentu:
Sam czasem mam z tym problem, gdy słyszę swojego rodaka grającego Amerykanina. Myślę, że to jest powód nie tak dużego sukcesu serialu w Anglii, choć świetnie sobie radzi w innych europejskich krajach, takich jak Hiszpania czy Niemcy. Brytyjczycy są inteligentni i wszelkie manipulacje językowe doprowadzają ich do szału. Jesteśmy narodem, który szybko wychwytuje każdą nutę fałszu w języku angielskim, kiedy posługują się nim inni.
Poleć news innym
wasze komentarze (0)Dodaj kometarz »
Możesz być pierwszą osobą, która doda komentarz.