Dr Gregory House
Autor: ToAr | Kategoria: Aktorzy | data: 14 maja 2011 | Odsłon: 2227
Hugh Laurie, który od 2004 roku wciela się w tytułowego bohatera serialu Dr House, odniósł dzięki tej produkcji nieprawdopodobny sukces - jest doceniany przez krytyków, fanów i pracodawców, którzy płacą mu około 250 tysięcy dolarów za odcinek. Najwyraźniej jednak nie wszystko wygląda tak różowo...
W wywiadzie udzielonym Radio Times aktor powiedział:
Koniec ósmej serii wygląda na koniec serialu. Tylko do tego czasu mają mnie zakontraktowanego.
Z jednej strony ta wypowiedź wskazuje na to, że będzie ósma seria (nie jest oficjalnie potwierdzona, ale i tak wszyscy się jej spodziewają), a z drugiej strony, potwierdza wcześniejsze przecieki, że może to być pożegnanie z bohaterami serialu.
Laurie ostatnio skupia się na promocji swojego bluesowego albumu. Niedługo będzie musiał jednak stawić się na planie serialu i tym samym znów zamieszkać w Los Angeles, gdzie przeprowadził się w 2004 roku. Zostawił wtedy w Anglii żonę oraz troje wtedy nastoletnich i uczących się tam dzieci. Dopiero od niedawna żona aktora może pozwolić sobie na to, żeby przylatywać do niego na dłużej (teraz ich dzieci mają 22, 20 i 17 lat). Aktor stwierdził:
Nie powiem, żeby udział w serialu sprawił, że moje małżeństwo jest łatwiejsze. A lepsze? Takiego stwierdzenia też bym nie zaryzykował.
Jest jeszcze jeden powód, dla którego Laurie chce pożegnać się niedługo z rolą House'a. Jak pisze Daily Mail, wolałby zakończyć produkcję, kiedy jeszcze jest chętnie oglądana.
troche szkoda ale jesli ma sie przez rozpasc jego małżeństwo to niech wraca do anglii
To ile mu w końcu płacą za odcinek? Raz piszecie że 400 tysięcy, później 240... Poza tym Laurie widocznie ma dość. Stał się sławny dzięki tej roli i może próbować czegoś innego... Gdyby nie zagrał w serialu wątpię czy wydałby płytę, albo chociaż książkę... A tak: ma kasę i sławę...