Dr Gregory House
Autor: ToAr | Kategoria: Sezon 7 | data: 21 marca 2011 | Odsłon: 6482
W sieci pojawiają się spekulacje na temat tego co ma się wydarzyć w finałowym odcinku siódmej serii. Jednak póki co tych informacji nie potwierdziły żadne wiarygodne źródła.
Jak wszyscy doskonale wiemy oglądalność serialu w siódmym sezonie ciągle spada. Hugh Laurie ma podpisany kontrakt na jeszcze dwa lata. Natomiast reszcie obsady kontrakty kończą się w tym roku.
W związku z tym trwają rozmowy na temat ich przedłużenia. Jednak serial nie osiąga już takich zysków jak kiedyś. W sieci pojawiły się spekulacje, że ze względów finansowych jedna z głównych postaci zginie w finałowym odcinku. Wśród postaci jakie najczęściej padają pojawiają się Cuddy lub Wilson.
Co Wy o tym myślicie?
Ja od początku sezonu mówię że jeśli chcą to dalej kontynuować to Cuddy musi zginąć bo inaczej nie wyobrażam sobie drugiego takiego sezonu jak ten. Najwyższy czas wrócić do korzeni, zrobić ten jeszcze jeden 8 sezon i rzeczywiście odejść w chwale niż przez kolejne dwa ciągnąć wątek Huddy i skończyć wszysztko happy endem bo to by jakaś kpina była
Po Wilsonie to bym miała chyba roczną żałobę :P
Bezwarunkowo kocha się tylko własne dziecko,a serial można rzucic. Dla mnie Hous to to dobre zagadki medyczne i ta trójka. Happy endy nie są wcale takie złe,bo gdyby były wszyscy bylibyśmy postaciami dramatycznymi) Poza tym w przeciwieństwie do twórców serialu,uważam,że postac moze się zmienic.Hous nie koniecznie musi ,,za milionych kochac i cierpiec katusze")
Ale wy jesteście, ludzie, prymitywni... Jeżeli jesteście fanami serialu to powinniście oglądać mimo wszystko... A dwa, po co piszecie teksty w stylu: "jeśli zrobią to lub tamto to przestanę oglądać..."? Myślicie, że twórcy to przeczytają, wystraszą się i zmienią całą fabułę serialu? Według mnie pomysł aby któraś z głównych postaci zginęła nie jest wcale taki zły. Owszem, oglądalności to nie zwiększy, ale nie wiem czy zwróciliście uwagę dlaczego tak miało by być! Swoją drogą wprowadziłoby to ciekawe elementy do fabuły.
Najgorsze co może być to zakończenie "House'a" happyendem... Jest to cholernie sztampowe, występujące w 99% serialów i wręcz nudne już. Najlepszym zakończeniem serialu "Dr House" byłaby smierć Gregorego... Śmierć = koniec wszystkiego. Bez możliwości "naciąganej" kontynuacji w przyszłości.
Uwielbiam Cuddy tak samo jak Wilsona!Jeżeli któreś z nich zginie to to będzie PORAŻKA