Witaj! [ logowanie | rejestracja ]
Umysł mu płonie, marszczą się skronie, Nolan zapłonie mówiąc "House'a nie wygonię".
Alvie
Artykuły: 2x05 Daddy's Boy
Autor: moniaczestochowa4 | Kategoria: Sezon 2 | data: 2008-11-30 | Odsłon: 4319
Piąty odcinek drugiej serii, w którym pacjentem jest student, a House spotyka się z rodzicami.
reklama | czytaj dalej →
Pacjent: Carnell, student
Wstępne diagnozy: Siena Lunch
Prawdziwa diagnoza: Napromieniowanie, guz w rdzeniu kręgowym
Opis odcinka:
Pacjentem Dr House jest chłopak, który w czasie imprezy na zakończenie studiów zaczął odczuwać jakby kopnięcia prądem, nudności oraz zawroty i bóle głowy. House zaleca swojej ekipie serie badań na różne choroby, które mogą powodować takie objawy i wybiera Siena Lunch. Ekipa prawie nic nie znajduje. Cameron robi pełny wywiad z pacjentem. Dowiaduje się, że matka chłopca zginęła w wypadku samochodowym, kobieta miała artretyzm, a pradziadek służył pod generałem Patonem. House pokazuje Willsonowi na co wydał pożyczone od niego 5000 dolarów. Kupił sobie motor, ścigacz oraz prosi Willsona, aby zaprosił go w czwartek na kolacje. Willson radzi House'owi, aby zwrócił motor. Foreman mówi House'owi, że nie wiedzą co powoduję chorobę studenta i w związku z tym nie wiedzą jak go leczyć. House podejrzewa, że wypadek matki pacjenta nie był przypadkiem i zaleca kolejną serie badań. Do szpitala dzwonią rodzice House'a, którzy chcą się z nim spotkać, ponieważ wyjeżdżają na wczasy do Europy, ale House się wykręca mówiąc, że ma służbową kolacje. Cameron jednak stara się, aby House i jego rodzice się spotkali namawiając Willsona, żeby zaprosił także jego rodziców. Tymczasem chłopak przyznaje, że był w czasie ferii na Jamajce z kolegami i ojciec o tym nie wiedział.
House podejrzewa tym razem zatrucie. Dowiaduje się, że Willson zaprosił na kolacje jego rodziców. House chce zwrócić pieniądze Willsonowi za wszystkie pożyczki mówiąc mu, że tak naprawdę nie pożyczał, bo potrzebował tylko, aby sprawdzić ile Willson jest w stanie mu dać. Prosi również przyjaciela żeby odwołał kolację z jego rodzicami. Willson się nie zgadza. Tymczasem stan pacjenta się pogarsza, ma ponad 41 stopni gorączki i dreszcze. House nadal nie wie co dolega studentowi. Cameron szuka jego kolegów, którzy byli razem z pacjentem na Jamajce, by sprawdzić czy oni też są chorzy. Kolega studenta ma wysypkę w okolicy pachwiny. Cameron bada to, ale uznaje, że to nic poważnego. Student ma krwotok wewnętrzny do brzucha i trafia na sale operacyjną, w tym samym czasie jego kolega trafia do szpitala, ponieważ wymiotuje krwią. House odkrywa, że ojciec pacjenta kłamał mówiąc, że jest właścicielem firmy budowlanej bo tak naprawdę prowadzi skup złomu i na urodziny dał synowi brelok który sam zrobił. Okazało się, że brelok był z materiału radioaktywnego i promieniuje. Okazuje się, że student ma guz w rdzeniu kręgowym i potrzebuje przeszczepu szpiku. Operacja jest ryzykowna, ale lekarze się jej podejmują.
Do szpitala przychodzą rodzice House. House jest zaskoczony tym zaskoczony, bowiem mieli przyjść później. Ojciec House nalega , aby zjeść z nim kolacje, ale House wykręca się ryzykowną operacją swojego pacjenta. Ojciec chciałby z nim zjeść chociaż drobny posiłek w szpitalnej stołówce. Do gabinetu House przychodzi Cameron i przedstawia się rodzicom House'a Chcą oni, aby wzięła udział w kolacji, ale na życzenie House'a, który dał jej znak odmówiła.
Podczas operacji chirurg usunął pacjentowi guz, ale doszło do kolejnego krwotoku. Chase sądzi, że pacjent umrze i mówi o tym ojcu.
Podczas kolacji ze swoimi rodzicami ojciec House'a poruszył pewien temat. Powiedział Gregowi, że jego problem polega na tym, że on nie wie jaki jest szczęśliwy.Po kolacji House dziękuje Cameron, że odmówiła jego ojcu i opowiada jej trochę o swoich rodzicach. Mówi jej, że matka była opiekuńcza, zawsze zajmowała się domem, a ojciec był pilotem wojskowym i niestety ma fatalną cechę po ojcu, czyli szczerość.
Ojciec pacjenta przeprasza syna za wszystkie kłamstwa, a syn przeprasza ojca. Cameron rozmawia z Wilsonem o Housie, a House wraca na swym ścigaczu do domu.
wasze komentarze (0) Dodaj kometarz >>
Możesz być pierwszą osobą, która doda komentarz.